Jeszcze kilka lat temu wiele osób decydujących się na zaciągnięcie kredytu, stawało przed nie lada wyzwaniem, jak sprawnie porównać kredyt gotówkowy w różnych bankach. O ile część banków do tematów informacyjnych podchodziła raczej rzetelnie, decydując się na pełną transparentność, to jednak zdarzały się instytucje, które za wszelką cenę unikały jak ognia dokładnej analizy swojej oferty, konstruując ją w taki sposób, że ciężko było się połapać ile właściwie powinno się oddać.
Z podobnym problemem borykali się wcześniej kredytobiorcy w całej Unii, w związku z tym Komisja Europejska postanowiła wziąć temat pod lupę, czego efektem była
dyrektywa precyzująca czym powinno się charakteryzować RRSO i jak należy je obliczać, aby w możliwie dokładny sposób określić całkowity koszt kredytu. Do Polski zmiana ustawy o kredycie konsumenckim zawitała we wrześniu 2012 roku dając konsumentom przyzwoite narzędzie, służące do samodzielnego porównywania ofert kredytów zarówno gotówkowych jak i hipotecznych.
Co oznacza RRSO w kredycie i jak je obliczyć?
Aby wiedzieć jak oblicza się rzeczywistą roczną stopę oprocentowania, najpierw należy dowiedzieć się co to jest RRSO. Otóż, zgodnie z treścią ustawy, jest to
całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty zaciąganego kredytu w stosunku rocznym. Tłumacząc na prostszy język, RRSO to wskaźnik, dzięki któremu dowiemy się ile procent rocznie będzie kosztował nas zaciągnięty kredyt bądź pożyczka. RRSO przybierać może wartości od 0% do (w bardzo skrajnych przypadkach) kilkuset procent – oczywiście im niższa wartość RRSO tym kredyt w założeniu jest dużo bardziej atrakcyjny dla kredytobiorcy.
Wzór do wyliczania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania jest dość mocno skomplikowany, szczęśliwie jednak banki, ustawą z września 2012, zostały zobligowane do tego, aby zawsze podawać wysokość RRSO dla każdego udzielanego kredytu, dzięki czemu klienci mogli podejmować dużo bardziej świadome decyzje. Co ważne,
każdy bank korzysta z tych samych wytycznych, dzięki czemu nie ma ryzyka, że rzeczywisty koszt kredytu będzie różny w zależności od banku i jego metody wyliczeń.
Oprocentowanie roczne kredytu
Śmiało można powiedzieć, że pojawienie się informacji na temat RRSO przewróciło do góry nogami rynek kredytów gotówkowych oraz hipotecznych. Wiele banków, w momencie wprowadzenia wskaźnika, posiadało w swoich ofertach
kredyty gotówkowe, gdzie wysokość wskaźnika rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania oscylował w okolicach 40% (składały się na to przede wszystkim
wysoka prowizja oraz składka ubezpieczenia, którą banki proponowały praktycznie każdemu kredytobiorcy).
W momencie w którym klienci otrzymali instrument służący do porównań, zaczął się powolny marsz ku dużo tańszym ofertom, ponieważ wielu kredytobiorców łapało się za głowy widząc, że ich bank rocznie chce od nich 30% kosztu, podczas gdy inna instytucja będzie mogła udzielić finansowania proponując RRSO na poziomie 15%. Duży wpływ na spadek RRSO kredytów hipotecznych oraz gotówkowych miały
obniżki stóp procentowych, przez co obniżyło się maksymalne możliwe oprocentowanie pożyczek gotówkowych. Jeszcze na początku 2020 roku maksymalne oprocentowanie kredytu mogło wynosić 10%, podczas gdy rok później było to już „tylko” 7,2%, co również znacząco odbiło się na całkowitym koszcie kredytów oraz pożyczek oferowanych przez banki i SKOKi.
RRSO – czy to wiarygodny wskaźnik?
Wiele osób pyta mnie czy RRSO to najlepsze narzędzie do porównywania ofert kredytowych. Niestety ciężko tu o jednoznaczną odpowiedź, ponieważ wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Bankierzy uwielbiają żonglować liczbami, sprawiając, że mimo posiadania odpowiedniej wiedzy łatwo dać się omamić niskim RRSO. Jednym z najpopularniejszych sposobów na obniżenie wartości wskaźnika rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania jest
wydłużenie okresu kredytowania – dzięki temu zabiegowi wysoka prowizja oraz koszt ubezpieczenia rozłożą się na dłuższy okres i łatwiej będzie przekonać nas, że kredyt ten będzie korzystny.
Przykład? RRSO dla kredytu na kwotę 100.000,00 PLN, gdzie prowizja wynosi 20%, a oprocentowanie równe jest 7,2%, dla okresu 48 miesięcy (4 lata) wynosi około 21,08%, podczas gdy całkowity koszt kredytu 44.234,86 PLN. Dla takich samych parametrów i okresu kredytowania wynoszącego 96 miesięcy (8 lat) wskaźnik RRSO spadnie do 14,53%, ale koszt kredytu wzrośnie do 64.801,54 PLN.
Czy warto sugerować się RRSO przy kredycie hipotecznym?
Podobnie sytuacja ma się z
kredytem hipotecznym – w tym rodzaju finansowania występuje wiele czynników wpływających na RRSO i całkowity koszt kredytu, które nie do końca zależą od nas czy od banku - chociażby
prowizja za wcześniejszą spłatę oraz ubezpieczenie pomostowe. Szczególnie to ostatnie jest dość istotne ze względu na pandemię koronawirusa, ponieważ w ostatnim czasie znacznie wydłużył się czas wpisu hipoteki do księgi wieczystej (może to trwać wiele miesięcy, a jeszcze w lutym 2020 roku średni czas oczekiwania na wpis nie przekraczał dwóch miesięcy), przez co może się okazać, że oferta z ciut niższym RRSO, które nie obejmowała „poślizgu” w Sądzie, okaże się droższa od tej z wyższym.
Należy więc pamiętać, że o całkowitym koszcie kredytu w przypadku hipoteki mogą decydować niuanse, dlatego warto
spotkać się z ekspertem kredytowym, który rzetelnie porówna oferty i pomoże wybrać tę rzeczywiście najlepszą i najkorzystniejszą.